Bez dwóch zdań najnowszy smartfon Apple to świetne urządzenie. Cała seria iPhone 16 zasługuje na pochwałę, choć telefony z systemem operacyjnym iOS mają też sporo przeciwników. W dzisiejszym poradniku przedstawimy zalety tego modelu. Podpowiemy też, co zamiast iPhone 16 – czy lepszym wyborem będzie dopłata do droższego telefonu Apple, a może wybór poprzednika? Czy warto kupować iPhone 16, jeśli weźmiemy pod uwagę również konkurentów z systemem Android?
iPhone 16 czy 16 Pro Max? A może inny model z najnowszej serii Apple?
We wrześniu 2024 roku zadebiutowały cztery nowe smartfony Apple:
- iPhone 16 – ekran 6,1” 60 Hz, procesor Apple A18 (3 nm) i 8 GB RAM, podwójny aparat 48 MP + szeroki kąt 12 MP, Dynamiczna Wyspa w ekranie, bateria 3561 mAh z ładowaniem bezprzewodowym, cena od 3599 zł
- iPhone 16 Plus – ma to, co iPhone 16, ale większy ekran 6,7” i baterię 4674 mAh, cena od 4199 zł
- iPhone 16 Pro – ekran 6,3” 120 Hz, processor Apple A18 Pro (3 nm( i 8 GB RAM, potrójny aparat 48 MP z OIS + 12 MP szeroki kąt + 48 MP teleobiektyw z 5-krotnym zoomem optycznym i OIS, lepsza przednia kamera z OIS i PDAF, bateria 3582 mAh z ładowaniem bezprzewodowym, cena od 4649 zł
- iPhone 16 Pro Max – ma to, co iPhone 16 Pro, ale większy ekran 6,9”, nie występuje w wersji z pamięcią 128 GB, ma większą baterię 4685 mAh, a cena zaczyna się od 5649 zł
Okazuje się zatem, że mało kto staje przed wyborem iPhone 16 czy 16 Pro Max. To urządzenia w zupełnie innych cenach.
Najnowsze iPhone 16 i iPhone 16 Plus mają konstrukcję składającą się z dwóch tafli szkła i z aluminiową ramką. Modele z serii “Pro” oferują natomiast tytanową ramkę, co zapewnia jeszcze lepszą wytrzymałość (przynajmniej w teorii). Wszystkie iPhone 16, podobnie do poprzednich generacji, są wodoszczelne (certyfikat IP68). Oferują najnowsze standardy łączności bezprzewodowej, mają świetne głośniki stereo i najnowszy system operacyjny iOS. Co zamiast iPhone 16 warto kupić w 2025 roku? Jeśli masz odpowiedni budżet, a chcesz kupić smartfon Apple, jeden z droższych wariantów może być niezłą alternatywą dla podstawowego modelu.
Alternatywy dla iPhone 16 i iPhone 16 Pro. Co zamiast iPhone 16 Pro Max?
Czy warto kupować iPhone 16? Wydaje się, że najlepsze alternatywy to podstawowe warianty flagowych modeli konkurencji z Androidem. Wybór między iPhone 16 czy Xiaomi 15, Samsungiem Galaxy S25 lub Google Pixelem 9 nie jest jednak prosty – ich oprogramowanie znacznie różni się od tego z produktu Apple. Jeżeli natomiast szukasz telefonu z systemem iOS, ale chcesz nieco zaoszczędzić, alternatywą dla iPhone 16 może być o rok starszy iPhone 15 lub iPhone 16e z 2025 roku (ma nieco słabszą specyfikację, m.in. pojedynczy aparat, ale kosztuje od 2999 zł).
A co zamiast iPhone 16 Pro Max? Mówimy o dość drogim, ale topowym urządzeniu, które nie ma zbyt wielu konkurentów. Jeśli szukasz natomiast alternatywy, może nią być Samsung Galaxy S25 Ultra, najwyższy model z serii Google Pixel 9 (Pro XL), Xiaomi 15 Ultra lub jeden ze składanych smartfonów.
Seria Samsung Galaxy S25
Zastanawiasz się nad zakupem flagowca za około 3000 złotych? Osoby w tej sytuacji zwykle stają przed wyborem: iPhone 16 czy Samsung S25. Podstawowy model Galaxy S25 z pamięcią 12/128 kosztuje niemal tyle samo, co iPhone 16 wyposażony w taką samą pojemność pamięci na dane – 3699 złotych. W porównaniu z iPhonem 16, zaletami Samsunga są przede wszystkim:
- potrójny aparat fotograficzny z dodatkowym teleobiektywem (zbliżenie optyczne x3)
- wyświetlacz 120 Hz
- narzędzia korzystające ze sztucznej inteligencji Galaxy AI
Jeżeli szukasz większego telefonu, dobrą alternatywą dla iPhone 16 (np. w wersji Plus z ekranem 6,7”) będzie Samsung Galaxy S25+ (od 4999 zł w wersji 12/256 GB). Poza większym wyświetlaczem 6,7” oferuje dość szybkie ładowanie 45 W, pod tym względem bije na głowę i Galaxy S25, i iPhone 16 we wszystkich wersjach. W porównaniu z Galaxy S25, zaletą iPhone 16 będzie nieco lepszy aparat przedni. Samsung może natomiast pochwalić się rekordowo długimi aktualizacjami oprogramowania – dziś ma Androida 15, natomiast najnowszy system dostanie przez kolejne 7 lat.
A co zamiast iPhone 16 Pro Max? Z oferty Samsunga możesz wybrać topowy model – Galaxy S25 Ultra. Kosztuje od 6399 zł, natomiast ma naprawdę wiele do zaoferowania. Samsung S25 Ultra posiada ogromny ekran 6,9”, aparat główny 200 MP z zaawansowanym autofocusem i OIS, a także aż dwa teleobiektywy (zbliżenie optyczne x3 i x5). Ponadto to jedyny flagowiec na rynku ze wbudowanym rysikiem. Akcesorium przyda się między innymi do obsługi aplikacji wymagających precyzji (obróbka zdjęć, montowanie filmów, arkusze kalkulacyjne). Zarówno iPhone 16 Pro Max, jak i Galaxy S25 Ultra należą do najlepszych smartfonów na rynku – choćby pod względem jakości ekranu, możliwości fotograficznych.
iPhone 15 zamiast iPhone 16 – czy warto?
Nie wiesz, czy warto kupować iPhone 16, bo telefon wydaje Ci się zbyt drogi? Rozwiązaniem może być wybór smartfona Apple poprzedniej generacji. W ten sposób zaoszczędzisz około 500 złotych – najtańszy model iPhone 15 z pamięcią 128 GB kosztuje obecnie poniżej 3000 złotych. Różnice nie są natomiast bardzo duże.
Najnowszy iPhone 16 ma wiele usprawnień, zwykle nie mówimy natomiast o rewolucyjnych zmianach. Szybszy procesor, ulepszony aparat fotograficzny i odświeżony design to największe różnice. Każdy z tej dwójki ma natomiast ekran 60 Hz z Dynamiczną Wyspą (starsze modele miały dość przestarzałe w 2025 roku wcięcie), jest też podwójny aparat i komplet funkcji typowych dla topowego telefonu. Pod względem oprogramowania wybór iPhone 16 czy iPhone 15 nie ma dziś znaczenia – oba modele jeszcze przez kilka lat dostaną najnowszy system operacyjny. Pewną różnicą jest natomiast brak Apple Intelligence w starszym iPhone 15.
Kolejną propozycją odpowiedzi na pytanie, co zamiast iPhone 16 wybrać, będzie tańszy model: Apple iPhone 16e. Kosztuje tyle samo, co iPhone 15 (2999 złotych w podstawowej wersji), ma najnowszy procesor, za to zaledwie pojedynczy obiektyw aparatu z tyłu.
Apple iPhone 16 czy Xiaomi 15?
Jedną z kolejnych propozycji alternatyw dla iPhone 16 jest najnowszy flagowiec Xiaomi. Model Xiaomi 15 charakteryzuje się ponadprzeciętną wydajnością (ma topowy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite i 12 lub 16 GB RAM).
W porównaniu iPhone 16 czy Xiaomi 15 ten drugi oferuje większe możliwości fotograficzne. Ma potrójny aparat z optyką Leica, co jest uniwersalnym rozwiązaniem. Dodatkowy teleobiektyw przyda się do zdjęć oddalonych obiektów lub w trybie portretowym (pozwala uzyskać piękne rozmycie tła). Plusem Xiaomi 15, także w porównaniu z Samsungiem Galaxy S25, jest bardzo szybkie ładowanie 90 W (a do tego bezprzewodowe z mocą 50 W). Jest też duża bateria i ekran o przekątnej 6,4” – to dobry kompromis między czytelnością a kompaktowymi rozmiarami obudowy.
Xiaomi 15 to z pewnością telefon klasy premium. Wodoszczelny, wykonany ze szkła ochronnego i metalu, ma najnowszego Androida 15 i zapewnienie o kilkuletnich aktualizacjach. Model ten nie ma właściwie żadnych wad. Propozycją dla zwolenników mobilnej fotografii może być natomiast Xiaomi 15 Ultra z kamerą główną 200 MP. To kolejna odpowiedź na pytanie, co zamiast iPhone 16 Pro Max. Wszystkie smartfony z serii Xiaomi 15 mają szybkie Wi-Fi 7, najnowszy moduł Bluetooth 5.4, obsługują karty eSIM i posiadają bardzo donośne głośniki stereo.
Google Pixel 9 to “iPhone 16 z Androidem”?
Czy warto kupować iPhone 16, a może lepszym wyjściem jest postawienie na odpowiednik z systemem Google? Smartfony z serii Pixel 9 działają sprawnie i płynnie, co jest zasługą dopracowanego oprogramowania. Pod tym względem telefony Google mocno przypominają właśnie urządzenia wyprodukowane przez Apple.
Podstawowy model Google Pixel 9 kupisz za mniej niż 3000 złotych, co jest prawdziwą promocją. Mamy w końcu do czynienia z pełnoprawnym, rewelacyjnie wykonanym i w pełni funkcjonalnym smartfonem klasy premium. Pixel 9 ma podwójny aparat z optyczną stabilizacją obrazu. Jest całkiem kompaktowy, ale ekran o przekątnej 6,3” i tak jest większy od podstawowego modelu iPhone 16. Ma panel OLED i częstotliwość odświeżania 120 Hz, a do tego sporą jasność. Zapewnia dobrą czytelność nawet w słoneczne dni.
Jeśli natomiast porównamy telefony w podobnej cenie, staniemy przed wyborem iPhone 16 czy Google Pixel 9 Pro. Dostajemy potrójny aparat fotograficzny z teleobiektywem. Oferuje 5-krotne zbliżenie optyczne i jakość zdjęć i filmów na poziomie światowej czołówki. Wtedy ekran ma też lepszą rozdzielczość, jest też lepszy aparat przedni (42 MP z autofocusem PDAF).
Google ma też odpowiedź na pytanie, co zamiast iPhone 16 Pro Max. Jest nią oczywiście flagowy smartfon – Pixel 9 Pro XL. Specyfikacja jest taka sama, jak w Pixelu 9 Pro, jednak wyświetlacz ma przekątną 6,8”, a duża bateria 5060 mAh – szybsze ładowanie. Mimo zbliżonych możliwości do flagowego iPhone, cena Pixela 9 Pro XL jest o wiele bardziej atrakcyjna. Wybierając go zamiast najdroższego modelu Apple zaoszczędzisz co najmniej 2000 złotych. Zaletą wszystkich telefonów Google Pixel 9 jest bardzo długie, aż 7-letnie wsparcie aktualizacjami. Aż do 2032 roku dostaniemy najnowsze wersje systemu Android oraz nowe funkcjonalności.
Składane Samsungi Galaxy Fold i Flip 6 to innowacyjna alternatywa dla iPhone 16
Zastanawiasz się, czy wybrać iPhone 16 czy Samsung S25, ale propozycja Samsunga nie wydaje się wystarczająco interesująca? Możesz postawić na jeden z modeli koreańskiej marki, które oferują składany ekran. Najnowsze Galaxy Z Fold6 i Galaxy Z Flip6 wyróżniają się spośród konkurencyjnych modeli i są niezwykle nowoczesne. Samsung dopracował mechanizm składania, przez co jest wytrzymały, oba telefony po złożeniu są też całkiem smukłe. Wymiana klasycznego telefonu na taki z elastycznym wyświetlaczem to krok w stronę nowoczesności i sposób na wyróżnienie się. Takie modele dają też dodatkowe możliwości korzystania z funkcji telefonu.
Samsung Galaxy Z Flip 6 – kompaktowy, ale z dużym ekranem
Mniejszy z Samsungów ze składanym wyświetlaczem to Galaxy Z Flip6. Mimo kompaktowej obudowy po rozłożeniu ma ekran o sporej przekątnej 6,7” (jak w modelu iPhone 16 Plus). Świetny ekran wewnętrzny Dynamic LTPO AMOLED 2x ma odświeżanie 120 Hz i rozdzielczość Full HD+. Cieszy wysoka jasność (2600 nitów), przydatna w słoneczne dni. Jest także drugi ekran – na zewnątrz. Dzięki przekątnej 3,4” możemy korzystać z wielu funkcji bez konieczności otwierania telefon. Przeczytamy tam powiadomienia, możemy sterować odtwarzaczem muzyki, a nawet oglądać YouTube.
Ciekawą opcją jest możliwość podglądu aplikacji aparatu na mniejszym z ekranów. Dzięki temu możesz wykonywać rewelacyjne zdjęcia selfie z użyciem najlepszego aparatu. Zestaw 50 MP + 12 MP (szeroki kąt) zapewnia o wiele lepszą jakość zdjęć, niż jakikolwiek przedni aparat w smartfonie. Za wydajność małego Samsunga odpowiada mocny procesor Snapdragon 8 Gen 3. Pewnym minusem jest natomiast niewielka bateria 4000 mAh z wolnym ładowaniem 25 W (bezprzewodowo 15 W).
iPhone 16 czy Galaxy Fold 6?
Ten model może być alternatywą dla topowego Apple iPhone 16 Pro Max. Samsung Galaxy Z Fold6 w wersji z pamięcią 12/512 GB kosztuje prawie 8 tysięcy złotych. Co otrzymujemy w tej cenie? Przed rozłożeniem może przypominać zwykły telefon. Ma ekran zewnętrzny o przekątnej 6,3” i potrójny aparat z tyłu (50 MP + 10 MP teleobiektyw z zoomem x3 + 12 MP szeroki kąt 123 stopni). Jedyną różnicą jest nieco większa grubość urządzenia (12,1 mm, iPhone 16 ma za to tylko 7,8 mm grubości) i większa waga (239 g względem 170 g w iPhone 16).
Magię Samsunga Galaxy Z Fold6 5G poczujesz natomiast, gdy go rozłożysz. Wtedy widzimy ogromny wyświetlacz o przekątnej 7,6”, niczym w tablecie. Jego proporcje są nieco kwadratowe, co ułatwia pracę w wielu aplikacjach jednocześnie. Możemy m.in. przeglądać internet podczas oglądania filmu lub pisać wiadomości e-mail, korzystając jednocześnie z chatbota AI Google Gemini (lub ChatGPT). Ciekawie prezentuje się wewnętrzna kamera do selfie – została schowana pod powierzchnią ekranu. Podczas korzystania z Galaxy Z Fold6 jest zatem niemal niewidoczna.
Oba składane Samsungi posiadają zbiór inteligentnych narzędzi: Galaxy AI. W skład wchodzą między innymi zaawansowane i efektywne funkcje edycji zdjęć i filmów, sporo opcji tłumaczenia na języki obce (w tym j. polski!) oraz funkcje znane z chatbotów AI (np. streszczenie długiego tekstu, pisanie notatek, tworzenie wiadomości i sterowanie głosowe funkcjami telefonu). W praktyce opcje te okazują się całkiem przydatne i poprawiają produktywność. Kto wie, być może zaoszczędzony w ten sposób czas rekompensuje większy wydatek z zakupem nowego, składanego modelu? Najnowsze smartfony iPhone 16 również mają funkcje AI (Apple Intelligence). Działają w Polsce, jednak nie obsługują języka polskiego. Oznacza to znacznie gorszą funkcjonalność.
Składane smartfony Samsunga nie mają dziś konkurencji spod znaku Apple. Wciąż czekamy bowiem na debiut pierwszego iPhone z taką konstrukcją.
Mogą Cię zainteresować: